Poprzedni wpis poświęciłam królowej kwiatów - róży. Wtedy w moim ogrodzie wszystkie były jeszcze w pąkach. Dziś już kwitną w pełni. Poniżej przedstawiam: Jako pierwsza - "Laguna". Róża pnąca. W tym roku dostała podpory, na których ją prowadzę. Mocno ruszyła w górę. Delikatnie pachnie. Jako druga - "Jan Paweł II". Róża rabatowa. Cudny kształt kwiatu. Delikatny, owocowy zapach. Niestety, lubią ją rdza :( Jako trzecia - "Alexander McKenzie". Róża wielokwiatowa. Osiąga spore rozmiary. Kwitnie obficie. Delikatnie pachnie. Jako czwarta - "Aphrodite". Róża rabatowa wielkokwiatowa. Bardzo ładny delikatny kolor, pełny kwiat. Nie pachnie. Tyle na dziś. Miłego oglądania.