Ostatniej jesieni zakupiłam całkiem sporo cebul tulipanów. Sadzenie ich zabrało mi dobrych kilka dni. Teraz mogę powiedzieć, że wreszcie cieszę się efektem tej pracy. Dziś zasypię Was zdjęciami tulipanów. Oto i one:
Białe:
Różowe:
Czerwone dopiero się pokazują:
I moje ulubione "Królowa nocy":
Poniżej białe i królowe (i pomyłki) na jednej rabacie:
Mam nadzieję, że Was nie zanudziłam :)
Komentarze
Prześlij komentarz