Dzięki uprzejmości pani architekt mogłam niedawno posadzić trawy ozdobne na południowej ścianie. Sadzonki są młode, pochodzą z tegorocznego rozdzielania karp.
Dodatkowo dostałam jeszcze kilka malutkich siewek werbeny. Musiałam je ogrodzić, żeby przypadkowo ich nie wyplewić ;)
Swoje miejsce znalazł też świerk czarny.
Tutaj razem z lasem.
Linie kropelkowe już puszczone. Przynajmniej tam gdzie są już rośliny. Wkrótce zabieram się za kolejne rabaty.
Dodatkowo dostałam jeszcze kilka malutkich siewek werbeny. Musiałam je ogrodzić, żeby przypadkowo ich nie wyplewić ;)
Swoje miejsce znalazł też świerk czarny.
Tutaj razem z lasem.
Linie kropelkowe już puszczone. Przynajmniej tam gdzie są już rośliny. Wkrótce zabieram się za kolejne rabaty.
Komentarze
Prześlij komentarz