Ostatnia fala mrozu jak szybko przyszła, tak szybko odeszła. Po niej nastało u nas lato. Przez ponad dwa tygodnie mieliśmy temperatury powyżej 20 st. Przyroda zwariowała. Ogród zmienia się z dnia na dzień. To co dziś Wam pokażę, jutro już będzie nieaktualne. Zapraszam do poszukań wiosny. Najpierw nieśmiało. Języczka dopiero pokazuje liście: Trochę odważniejsze są brunnery. Niektóre nawet już kwitną. Uwielbiam te malutkie, niebieskie kwiatuszki: Trochę większe i cudownie pachnące - hiacynty: Są i całe krzewy w kwiatach. Czeremcha: Aby nie było tak kolorow ;) mam kilka strat. 6 szałwi omszonych zaprotestowało. Domówiłam nowe. Powinny wkrótce dotrzeć. U Was też tak kolorowo?
Dziś mam dla Was krótką instrukcję obrazkową jak rozmnożyć żurawki. Naszą główną bohaterką będzie żurawka w odmianie "Regina". W 2015 roku kupiłam dwie dość spore sadzonki. W pierwszym sezonie rosły w donicach. I tak też przezimowały. Na wiosnę 2016 roku postanowiłam zrobić eksperyment i podzielić je. Z tego podziału otrzymałam 9 sadzonek z czego 6 utrzymało się i zostało posadzone na rabatę, którą tworzyłam w lipcu 2016 roku. Tak sobie rosły dwa sezony i teraz postanowiłam je znowu podzielić. W trakcie podziału pomyślałam, że zrobię dla Was krótką historyjkę obrazkową. Zapraszam do oglądania. Krok 1. Wykopałam żurawkę z rabaty, a właściwie podważyłam ją widłami. Moje żurawki nie rosną głęboko, łatwo było podebrać je dłońmi po podważeniu. Wykopana roślina: Jak widzicie "Reginy" w tym roku niezbyt dobrze przezimowały. Dużo liści zmarzło. Jednak to nie problem. Najważniejsze, że cała roślina nadal jest żywa. Krok 2. Obejrzałam dokładnie wyko